13 mar Niepozorna piękność.

Są czasem takie drobiazgi do wnętrz, w których można zakochać się od razu. Jednym z nich jest malutka, przenośna lampka zaprojektowana przez duet Space Copenhagen dla &Tradition, którą dostałam w ramach współpracy z Yestersen. Pozwólcie, że przedstawię Wam tę damę poniżej.

Jej forma jest prosta i minimalistyczna. Przypomina nieco małego grzybka, ale w naprawdę zdyscyplinowanej wersji. Surowość anodyzowaego aluminium idealnie współgra z wylewającym się od spodu ciepłym światłem. Możemy ustawić je w różnym stopniu natężenia. Całość ładowana jest kabelkiem usb i nie wymaga podłączenia do kontaktu. Brzmi cudownie? I jest. Jedynym minusem jest jej niewielki rozmiar. Zwróćcie uwagę, że kapelusz ma jedynie 15 cm średnicy. To naprawdę malutko, ale może właśńie dzięki niewielkim wymiarom lampka jest taka kompaktowa?

W moim salonie ten piękny przedmiot odnalazł się idealnie, choć muszę przyznać, że wędruje z nami zarówno do sypialni jak i do pokoju dziecięcego…